Najemczyni, pani Małgorzata, nie zapłaciła nawet pierwszego czynszu za mieszkanie.
Rendin zwrócił wynajmującemu, Filipowi Kowarskiemu, wszystkie utracone pieniądze: 5100 zł.
Nie musisz być profesjonalistą w najmie, by korzystać z profesjonalnej ochrony. Rendin zapewnia ochronę 10-krotnie wyższą w porównaniu do kaucji i wiele innych korzyści.
Filip Kowarski to doświadczony wynajmujący, który wie, jak ważny jest bezpieczny wynajem mieszkania. Dlatego wybrał on najem okazjonalny z Rendin i zyskał dzięki temu najlepszą ochronę umowy w Polsce. Ochroniło go przed stratami finansowymi, kiedy na jego drodze pojawiła się lokatorka - oszustka.
Profesjonalny wynajmujący korzysta z Rendin
Jeśli zarabiasz na wynajmie nieruchomości, prędzej czy później zawsze trafisz na nierzetelną lub nieuczciwą osobę, która będzie chciała wykorzystać to, że grasz fair. To właśnie przydarzyło się naszemu klientowi i bohaterowi tej historii.
Filip Kowarski ma 4 lokale na wynajem oraz lata doświadczenia w tej branży, a bezpieczny najem to dla niego absolutny priorytet. Umowa najmu okazjonalnego, jaką podpisuje z każdym ze swoich najemców, zapewnia mu uproszczony i szybki proces eksmisji w przypadku złamania warunków tej umowy.
Kolejnym elementem ochrony wynajmu jest dla Filipa Kowarskiego ubezpieczenie OC lokatorów, którego wykupienia wymaga po podpisaniu umowy najmu. Jednak nawet te elementy nie dają wystarczającego bezpieczeństwa, dlatego wynajmujący zdecydował się skorzystać z gwarancji finansowej Rendin.
Rendin bierze na siebie ryzyko związane z tym, że najemca może nie zapłacić należnego czynszu lub innych opłat oraz niszczyć lokal i jego wyposażenie. W takich sytuacjach firma zwraca właścicielowi nieruchomości utracone pieniądze, do aż 10-krotności kwoty czynszu za wynajmowane mieszkanie.
Jeśli inwestujesz w nieruchomości na wynajem, to z pewnością prędzej czy później zetkniesz się z typowymi dla tego biznesu problemami. To nie jest pytanie, czy trafi ci się problematyczny lokator, tylko kiedy. – Filip Kowarski
Wynajem mieszkań nie zawsze idzie jak z płatka
Umowa najmu okazjonalnego podpisana na Rendin i gwarancja finansowa, jaką otrzymał Filip Kowarski, miały wkrótce okazać się bardzo pomocne i uchronić go przed stratą finansową.
Nową najemczynią Filipa została pani Małgorzata, 20-latka, która po raz pierwszy podpisywała umowę najmu. Ponieważ w trakcie kontaktów przed zawarciem najmu była ona sympatyczna, wzbudzała zaufanie i przeszła pozytywnie weryfikację Rendin, wynajmujący nie spodziewał się problemów.
Niestety, rzeczywistość zweryfikowała jego optymizm już po kilku dniach.
Upewnij się, że Twój wynajem będzie bezproblemowy
Ubezpieczenie mieszkania nie chroni Twojego wynajmu. Do tego potrzebujesz:
Ochrony zniszczeń niepokrywanych przez ubezpieczeniu mieszkania
Gwarancji otrzymania nieopłaconego czynszu i innych opłat
Indywidualnego wsparcia prawnego przed, w trakcie i po wynajmie
Kiedy pierwszy czynsz nie wpłynął na konto w wyznaczonym terminie, Filip zwrócił się do najemczyni z pytaniem o płatność. Ta w odpowiedzi przesłała mu potwierdzenie wykonania przelewu ze swojego banku, co na krótki czas uspokoiło wynajmującego.
Mijały jednak kolejne dni, a czynsz za mieszkanie wciąż nie wpływał. Pani Małgorzata nie przesłała też właścicielowi wynajmowanego mieszkania potwierdzenia zawarcia ubezpieczenia OC, mimo że warunek ten znajdował się w umowie najmu.
Kiedy Filip próbował skontaktować się z wynajmującą przez maila, potem SMSa, a na końcu do niej zadzwonił, ale wszystkie próby okazały się bezskuteczne, wiedział już, że ma poważny problem.
Kiedy właścicielowi lokalu udało się, po wielu próbach, skłonić najemczynię do odpowiedzi, pani Małgorzata wyrecytowała litanię najbardziej typowych i zgranych wymówek, znanych chyba każdemu wynajmującemu. Wydarzyło się jej wszystko, co najgorsze: szpital, choroba, problemy rodzinne, śmierć bliskiej osoby, bank niewysyłający przelewu, a to wszystko oczywiście naraz.
Rendin gwarantuje bezpieczny wynajem mieszkania
Filip Kowarski wiedział, w tej sytuacji musi zwrócić się do profesjonalistów. Po kontakcie z obsługą klienta Rendin uspokoił się, bo wiedział już, że odzyska utracone pieniądze, a dział prawny Rendin pomoże mu w jak najszybszym rozwiązaniu umowy najmu.
Wynajmująca przyjęła wypowiedzenie umowy, które nakazywało jej wyprowadzić z mieszkania do końca miesiąca. Wyglądało jednak na to, że wcale nie zamierzała zwrócić lokalu wynajmującemu. Znów pojawiły się problemy z kontaktem i brak odpowiedzi na wiadomości od pracowników Rendin
Ci zaczęli też dokładnie przyglądać się potwierdzeniu rzekomego przelewu, jakie pani Małgorzata wysłała wynajmującemu. Szybko okazało się, że niektóre elementy potwierdzenia, takie jak nazwa odbiorcy przelewu, jego tytuł oraz kwota wpisane są inną czcionką niż ta, której używa bank w pozostałych elementach tego dokumentu.
Kłamstwo ma krótkie nogi
Nie wiadomo, czym kierowała się wynajmująca, fałszując dokument bankowy. Musiała przecież wiedzieć, że Filip w końcu sprawdzi, dlaczego przelew nie doszedł na jego konto, a wtedy prawda wyjdzie na jaw. Niemal na pewno nie zdawała sobie ona sprawy z tego, że takie fałszerstwo jest przestępstwem, zagrożonym karą do 5 lat więzienia.
Kiedy pracownikom Rendin w końcu udało się skontaktować z panią Małgorzatą, poinformowali ją o tym, że podejrzewają fałszerstwo dokumentu bankowego, który wcześniej przesłała ona Filipowi Kowarskiemu, jako potwierdzenie przelewu czynszu.
Najemczyni oczywiście wszystkiemu zaprzeczała, ale wyraźnie spuściła z tonu i zaledwie po kilku dniach wyprowadziła się z mieszkania. Musiała zdać sobie sprawę z tego, że poza zadłużeniem, jej nowym problemem może być zainteresowanie ze strony prokuratury w związku ze złamaniem artykułu 270 Kodeksu Karnego.
Rendin szybko doprowadził sprawę do pomyślnego końca
Po wyprowadzeniu się lokatorki - oszustki okazało się, że przed kolejnym wynajmem mieszkanie musi także zostać odświeżone, ponieważ pani Małgorzata nie dbała o czystość lokalu, w którym mieszkała.
Filip Kowarski był przezorny i podpisał umowę najmu okazjonalnego w serwisie Rendin, a przez to objęła go gwarancja rekompensaty strat nie tylko spowodowanych brakiem płatności ze strony najemcy, ale też innymi wydatkami, które były z jego winy niezbędne.
Gdy tylko Rendin otrzymał komplet dokumentów i przeanalizował ich treść, szybko postawił uznać roszczenia w pełni i wypłacił wynajmującemu łączną kwotę 5100 zł.
Pani Małgorzata otrzymała przedsądowe wezwanie do zapłaty w czerwu 2023. Rendin wciąż oczekuje na wpłatę w wysokości rekompensaty wypłaconej przez firmę Filipowi Kowarskiemu plus dodatkowe koszta. W razie braku płatności, sprawa zostanie skierowana do sądu, a potem komornika.
Bezpieczny najem z Rendin to najlepsza decyzja
Filip Kowarski mógł chronić swój najem okazjonalny przy pomocy przestarzałego rozwiązania, jakim jest kaucja. W takiej sytuacji na poczet swoich strat przejąłby jedynie depozyt w wysokości miesięcznego czynszu, czyli 2100 zł.
Niestety, nie pokryłoby to wszystkich zaległości w płatnościach najemczyni i innych kosztów, które ostatecznie wyniosły 5100 zł. W tej sytuacji, zamiast zarobić na wynajmie, Filip straciłby nerwy oraz 3000 zł. Na szczęście dzięki gwarancji finansowej Rendin odzyskał wszystkie należne mu pieniądze.
Ochrona na przykładzie Filipa: Rendin vs depozyt
Rendin | Kaucja | |
Maksymalna ochrona w przypadku problemów z najemcą | 21 000 zł | 2100 zł |
Strata wynajmującego z powodu działań najemcy | 0 zł | 3000 zł |
Tabela wyraźnie pokazuje, że zwykła kaucja daje wynajmującemu znikomą ochronę. Tymczasem gwarancja rekompensaty strat Rendin to pewność, że w razie długów i zniszczeń w mieszkaniu jego właściciel otrzyma swoje pieniądze z powrotem.
Wynajmuj ze spokojną głową
Zabezpiecz swoje wpływy z najmu do 10-krotności czynszu, mieszkanie od zniszczeń lokatora oraz korzystaj z indywidualnego wsparcia prawnego.