Wynajem pokoju? Pierwsze skojarzenia to zapewne konieczność - z powodu wysokości czynszu ten typ najmu trafia raczej do młodszych najemców - czy to studentów, czy nawet uczniów, z drugiej strony do mniej zamożnych. Czy te skojarzenia są prawdziwe? Dlaczego niektórzy wybierają najem pokoju i czy można znaleźć fanów tego typu wynajmu?
Są przyjaciele...
Niektórym pozostają przez całe życie przyjaźnie z akademika, a innym z czasów życia we wspólnym mieszkaniu na wynajem. Zwłaszcza na początku dorosłego życia mieszkanie samemu, z dala od rodziców, bywa trudne. Wejście w nie ze znajomymi,przyjaciółmi czy nawet nieznajomymi może być łatwiejsze niż próby rozpoczęcia dorosłości zupełnie samemu.
- Mieszkałam przez dwa lata w wynajętym pokoju w dużym mieszkaniu z piątką znajomych. To były bardzo miłe lata - mówi Anna z Warszawy. - Kiedy potrzebowałam towarzystwa, wystarczyło że wyszłam do salonu, kiedy chciałam być sama, siedziałam w pokoju. Często jedna osoba robiła np. obiad albo kolację dla wszystkich. Było to bardzo “komunalne” doświadczenie - wspomina. Dodaje, że z innego mieszkania ze znajomymi pozostała jej jedna dobra znajomość z dziewczyną, której wcześniej nie znała.
- Ja z wynajmu mieszkania na pokoje korzystałem podczas pandemii - mówi Krzysztof z Wrocławia - Bez znajomych z którymi mieszkałem, chyba bym oszalał. Jestem raczej typem osoby otwartej i socjalnej. Nie wyobrażam sobie samotności w czasie kwarantanny - tłumaczy.
To, że najemcy wolą mieszkać z ludźmi, których znają i dobrze się czują, to pewne zabezpieczenie także dla właściciela. Obecni lokatorzy przejmują na siebie część pracy związanej ze sprawdzeniem, czy nowy lokator pasuje do mieszkania - w połączeniu z oferowaną przez Rendin weryfikacją lokatora zdejmują sporą część pracy z właściciela.
Kolejnym plusem mieszkania z innymi jest dzielenie się obowiązkami - zawsze można poprosić kogoś o zakupy, czy ustalić grafik sprzątania wspólnych pomieszczeń. Niestety czasem jego nieprzestrzeganie może prowadzić do konfliktów.
Rendin to m.in.
Gwarancja płatności czynszu bez konieczności pobierania kaucji
Weryfikacja finansowa kandydatów na lokatora przed podpisaniem umowy
Profesjonalne umowy najmu przygotowane przez naszych prawników
Jest lepsza lokalizacja
- Nie mógłbym kupić mieszkania lub kawalerki w historycznym centrum Krakowa. Wynajem pokoju pozwolił mi na mieszkanie w imprezowej części miasta i łatwe dotarcie na uczelnię na piechotę - mówi Michał, który studiował na Krakowskim UJ. Właśnie dogodna lokalizacja w centrum miasta jest przyczyną, dla której większość najemców decyduje się na wynajem pokoju zamiast większego mieszkania. Poza tym, że mieszkania w centralnej lokalizacji są drogie, to często też dostępne trudniej niż te w ościennych dzielnicach - mieszkania w atrakcyjnych turystycznie centrach miast są znacząco częściej przeznaczane na najem krótkoterminowy.
Mieszkanie w centrum może także zmniejszyć lub wyeliminować część wydatków - choćby tych związanych z transportem. Jednak z drugiej strony wyższe mogą być ceny żywności, lub trudniejszy dostęp do choćby “warzywniaków” czy świeżych owoców.
Ale wynajem mieszkania na pokoje to też problemy
Oczywiście z najmem na pokoje z perspektywy najemcy mogą wiązać się też problemy - czy w wypadku niespełniania przez jednego ze współlokatorów ustaleń, o czym już wcześniej wspomnieliśmy, czy choćby w wypadku zniszczeń w części wspólnej lokalu - czy jeśli urwie się np. uchwyt od szafki w kuchni odpowiadać za jego naprawę powinni wszyscy, czy osoba, której został on w ręce - chociaż tak naprawdę mógł uszkodzić go ktoś wcześniej? To może spowodować kłótnię.
Spory wynikają także z innych, dość przyziemnych kwestii. Jedną z najczęstszych ich przyczyn jest… sprzątanie. Mieszkający razem najemcy albo ustalają grafiki sprzątania, albo wynajmują razem osobę, która ogarnia za nie wspólną przestrzeń. Jednak takie proste kwestie mogą tworzyć konflikty. Często zaczynają się one w kuchni…
- Mieliśmy kiedyś współlokatora, który co piątek piekł rybę w piekarniku - mówi Łukasz, wynajmujący mieszkanie przez Rendin. - Znosiliśmy zapach przez parę godzin, aż pewnego razu nie zjadł jej, pozostawił w środku i wyjechał na weekend. Myślę, że każdy może sobie wyobrazić zapach, którego przyczynę odkryliśmy dopiero w niedzielę, i awanturę, która wynikła z tego powodu. Na szczęście od tej pory już bardziej się pilnował - dodaje.
Wspólne mieszkanie to często sztuka negocjacji - wprowadzenie zmian w częściach wspólnych (np. wstawienie szafki, lustra, czy przemeblowanie) wymaga zgody wszystkich współlokatorów. Do tego, w wypadku większych zmian, np. przemalowania pokoju, może być potrzebna także zgoda właściciela. Oczywiście czasem przychodzą one łatwo, ale często drobna dla jednego z lokatorów modyfikacja może przerodzić się w konflikt.
Innym problemem mogą być nieprzystające do siebie oczekiwania mieszkańców. Jeśli jeden ze współlokatorów idzie do pracy na 7 rano, a pozostali wolą imprezować, o konflikt niełatwo. A konflikt między współmieszkańcami bardzo łatwo może stać się problemem właściciela - kiedy jedna lub kilka mieszkających wspólnie osób nie wyobraża sobie dalszej koegzystencji i chce się wyprowadzić lub stawia ultimatum “problematycznemu” współlokatorowi czynsz i tak powinien do niego trafić.
Wynajem na pokoje z perspektywy właściciela
Wynajem na pokoje ma swoich fanów także po stronie wynajmujących. Ten rodzaj wynajmu to przede wszystkim często większe pieniądze - w końcu wynajęcie np. 4 pokojów oddzielnie daje większe przychody niż wynajem mieszkania na raz.
Z drugiej strony w wypadku “niepełnego” mieszkania te przychody spadają - a zarówno właściciele jak i najemcy mają mniejszą motywację żeby znaleźć nowego lokatora - w końcu mieszkanie “zarabia”, a dla najemców pusty pokój to większa przestrzeń, a wprowadzenie się tam kogoś nieznanego to nie jest idealne rozwiązanie.
Inną zaletą z perspektywy właściciela jest, o czym już wspominaliśmy, większe bezpieczeństwo finansowe. Lokatorzy jednak pilnują się nawzajem, a w momencie kiedy jeden nie płaci, jego wyprowadzenie jest łatwiejsze niż w wypadku najmu całego mieszkania. Problemem tutaj jest wspomniana już kwestia zniszczeń we wspólnych częściach lokalu, kiedy bardzo trudno wyegzekwować odszkodowanie, a rozwiązanie może rozczarować najemców.
Inną wspomnianą już sprawą jest wspomniana kwestia wewnętrznych konfliktów między lokatorami. Mogą one stać się Twoim problemem, jeśli najemcy nie będą mogli się dogadać i zwrócą się do Ciebie z prośbą o negocjacje, lub nawet usunięcie jednego z nich i rozwiązanie umowy. W takiej kwestii może pomóc wynajem przez Rendin.
Czy przez Rendin można wynajmować pokoje?
Tak, nasz portal oferuje także taką opcję. Jak to wygląda? Z perspektywy lokatora, tak samo - zostaje zweryfikowany w BIG, przechodzi normalny proces najmu, a w zamian nie płaci kaucji i ma wsparcie naszej obsługi klienta w razie nieporozumień z właścicielem, lub nawet innymi lokatorami.
Z perspektywy właściciela? Podpisuje umowę wynajmu pokoju z każdym lokatorem oddzielnie - tak jak chce. Korzysta z naszej weryfikacji i wsparcia prawnego, a przede wszystkim z zabezpieczenia w wypadku braku płatności i zniszczeń. Z jedną różnicą w porównaniu z wynajmowaniem całego lokalu - od zniszczeń chronimy wynajmowany pokój. Nasze zabezpieczenie NIE POKRYWA zniszczeń w częściach wspólnych wynajmowanego na pokoje mieszkania. Niestety w momencie kiedy trudno zweryfikować, kto jest odpowiedzialny za ich powstanie, nie jesteśmy w stanie także ustalić, od kogo możemy próbować odzyskać pieniądze na ich pokrycie. Jako właściciel jesteś wciąż ubezpieczony od braku płatności przez jednego lub wszystkich lokatorów oraz zniszczeń w wynajmowanych pokojach.
- Wynajem pokojów przez Rendin to dość nowa i do tej pory jeszcze mało używana funkcja naszego systemu. Jednak pozwala na korzystanie z naszej niezrównanej ochrony płatności nawet w wypadku tego typu najmu - mówi Piotr Dmowski z Rendin.
Jeśli chcesz bardziej szczegółowo dowiedzieć się, jak działa wynajem pokoju przez Rendin - zapraszamy na tę stronę po więcej informacji!
